|  | 
							
								|  |  
								|  | 
 trwa inicjalizacja, prosze czekac... |  | 
							
								|  |  
								| 
										
											
										 
											| 
													
														
															| - Baco! To gówno to ludzkie czy zwierzęce? - To? Ludzkie.
 - A po czym poznajecie?
 - A bo to moje.
 
 
 Policjant zatrzymuje bacę jadącego furmanką.
 - Baco, co wieziecie?
 Baca nachyla się i szepcze:
 - Siano.
 - Czemu tak cicho mówicie?
 - Żeby koń nie usłyszał!
 
 
 Rozmawia dwóch górali:
 - Baco, a jak ja bym  się przespał z waszą żoną, to jak by my wtedy byli? Kumy? Szwagry?
 - Wtedy to by my byli kwita.
 
 
 Sąsiad mówi do bacy:
 - Baco, tam za stodołą, na waszych deskach, chłopaki gwałcą (  waszą córkę!
 Baca przerażony biegnie natychmiast za stodołę, po chwili wraca uśmiechnięty i mówi:
 - Aaaaa... wiedziołem, ze żartowołeś, to wcale nie moje deski.
 
 
 Turysta zaczepia starego bacę i pyta:
 -Podobno w pobliżu jest jeziorko.
 -A tak odpowiada baca,było jeszcze niedawno
 Ale wiosną wpadła do niego ciężarówka z pampersami
 |  |  
											|  |  |  |  |  |